|
|
Sękowo nasze i wasze Sękowo - wioska mlekiem i miodem płynąca
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
aquaz
"Obserwator"
Dołączył: 09 Sie 2005
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:42, 23 Lut 2007 Temat postu: Głos Wielkopolski - 23 02 2007 :> |
|
|
Gdyby ktoś nie mógł przeczytać "Głosu" :
[link widoczny dla zalogowanych]
To samo w mniejszej rozdzielczości, ale lepszej jakości
[link widoczny dla zalogowanych]
Gratulacje :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
bony-m
Administrator
Dołączył: 24 Lip 2005
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto sexu&biznesu
|
Wysłany: Pią 16:24, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
A nich tam jeszcze raz
Czy pójdziesz
ze mną przez życie?
Świadkami niespodziewanego epilogu „Romeaijulii" byli w sobotę widzowie Teatru Nowego. Kto zaingerował w Szekspirowską historię? Miłość, proszę Państwa. Miłość.
Panie na widowni wyjęły już chusteczki, żeby opłakiwać los nieszczęsnej pary kochanków, a Książę grzmiał nad rolami Capuletti i Montecchi oraz całą Weroną, gdy nagle okazało się, że ta historia wcale nie musi kończyć się tragicznie. Kiedy tylko wybrzmiały oklaski dla aktorów, dyrektor teatru i reżyser przedstawienia Janusz Wi&iewski poprosił bowiem na scenę Marka Głuchego,
Z jednegoz rzędówpoderwai się natychmiast młody człowiek w garniturze i zabrał ze sobą elegancką -dor skonsternowaną -dziewczynę. Kiedy już byli na scenie, zza kulis wyłonił się wielki bukiet czerwonych róż, a pan Marek przyklęknął, wyjął z kieszeni ozdobne puzderko i zapytał dziewczynę: -Czy pójdziesz ze mną przez życie?
No i teraz dopiero się zaczęło!
i grająca Julię Paulina Cnru&iel, i panie bileterki, i pól widowni, co wcale nie przeszkadzało jej klaskać, wiwatować i zgotować młodym stojącą owację. W całym tym zamieszaniu umknęła wszystkim odpowiedź narzeczonej, ale Janusz Wiśniewski -jak na reżysera przystało -zachował przytomność umysłu, uciszył całe towarzystwo i zapytał: -Czy pani się zgadza? A ona pewnym głosem odparła: Oczywiście, że tak! No a potem były już pocałunki, pocałunki, pocałunki.
Każdy z widzów chciał młodym gratulować oświadczynowego pomysłu i życzyć wszystkiego najlepszego na nowej drodze. A Janusz Wiśiiewski dołożył do życzeń zaproszenia na wszystkie spektakle: Kiedy tylko zechcecie, zawsze jesteście tu mile widziani - zapewniał.
Młodzi studiują na Akademii Rolniczej technikę rolniczą i leśią. Marek jest na piątym roku, jego wybranka Anna Rewers na drugim. Znają się od pięciu lat.
Pomysł oryginalnych oświadczyn Marek trzymał przed narzeczoną w głębokiej tajemnicy. Do konspiracji włączył tylko dwoje pracowników teatru, do których jeszcze w styczniu wysłał maila z pytaniem, czy taka projekt wogóle jest możliwy. Kiedy się dowiedział, że jak najbardziej, pozostało już tylko ustalenie szczegółów.
-Spodziewałam się propozycji wspólnego życia, ale na pewno nie w takich okolicznościach -mówi uśmeehnięta i bardzo szraęiiwa Ania Rewers. Chociaż Marek zawsze ma szalone pomysły, myśałam, że pójdziemy po prostu na dobrą kolację przy świecach dodaje. Na razie nie chcą zdradzić, gdzie wezmą ślub, ale zapewniają, że na pewno wymyślą coś niezwykłego.
Marek przyznaje się, że na „Romea i Julię" na pewno wybierze się jeszcze raz, bo niewiele pamięta ze spektaklu. Przez cały wieczór byłem skupiony na tym, co mnie czeka i miałem sporą tremę, bo nigdy wczesnej nie występowałem nawet wszkolnym teatrze.
Dobrze, że romantyczny duch nie ginie - mówi Irena Grzonka, która gra w spektaklu Martę, piastunkę Julii. A panie bileterki zdecydowanie stwierdzają, że takiego wydarzenia to jeszcze w ich teatrze nie było. Tyle lat tu pracujemy, ale naprawdę nikt się na scenie nie oświadczał. Niech im się szczęści! -życzą wzruszone.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
ania_r
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:26, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
ja powiem krótko... DZIEKUJĘ :!: :!: :!: To był najpiękniejszy dzień w moim życiu :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
aquaz
"Obserwator"
Dołączył: 09 Sie 2005
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:24, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Odezwała się sprawczyni całego zamieszania :>
Tylko sprawca się nie odzywa, a wypadałoby
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
tamii
Administrator
Dołączył: 15 Lip 2005
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sękowo
|
Wysłany: Śro 23:12, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
cóż mam powiedzieć zamurowało mnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
ania_r
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:57, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
hm... cóż mam powiedzieć chyba tylko tyle, że jedynym sprawcą zamieszania był Marek, ja o niczym nie wiedziałam zresztą bardzo dobrze że tak to sie wszystko odbyło ... przynajmniej jest o czym pisać, nie??
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
ania_r
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:57, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
a tak swoja drogą to moglibyście rozkręcić jakis nowy temat, bo jak już u nas sie nic nie dzieje to cisza... nikt nic nie pisze zbliza sie dzień kobiet - to tak w woli przypomnienia , może panowie mają cos do powiedzienia na ten temat??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|